#1 Pierwsze kroki. Zakup działki
Wstęp
Nasza przygoda z budową domu rozpoczęła się kilka miesięcy temu. Chcielibyśmy przedstawić w poszczególnych wpisach jak to wyglądało od samego początku.
I. Poszukiwania działki
Bardzo szeroki temat. Pomysł zakupu działki powstał dosyć spontanicznie w listopadzie 2019 - od rzucenia hasła "a może byśmy kiedyś kupili działkę i wybudowali dom...". Bardzo łatwo powiedzieć. Trzeba przecież jakoś sfinansować to marzenie. Dysponowaliśmy środkami, które pozwalały na takie działanie. Zaczęły się poszukiwania, które nie były łatwe, gdyż znaliśmy dosyć dobrze nasze miasto, w którym żyliśmy od jakichś 10 lat, ale nie znaliśmy za dobrze miejscowości ościennych. W grudniu 2019 zaczęliśmy intensywnie szukać ogłoszeń na portalach otodom, murator itp. Wiedzieliśmy w jakim kierunku chcielibyśmy mieszkać, ale kierunek na północ od miasta został odrzucony przez zaporowe ceny działek. około 1000m2 za 170-250 tys. zł to było zdecydowanie ponad nasze siły. Rozważaliśmy różne odległości w różnych kierunkach, lecz za każdym razem coś na nie pasowało - brak szkoły, za daleko od miasta, problematyczny dojazd do pracy Patrycji. Wytypowaliśmy kilka miejscowości i pojechaliśmy w teren na zwiedzanie. Dzięki temu mogliśmy zobaczyć daną miejscowość i jej infrastrukturę oraz sprawdzić realny czas dojazdu do miasta. W połowie grudnia byliśmy umówieni na kilka spotkań z pośrednikami - ogłoszeń prywatnych było jak na lekarstwo. Większość pośredników na dzień dobry wymagało podpisania umowy dot. ich usług z wyszczególnieniem działek, które chcieli pokazać. Odbyliśmy około 5 takich spotkań na których średnio zobaczyliśmy między 5-10 działek.
Ciekawa uwaga:
Objeżdżając jakaś miejscowość bardzo łatwo natknąć się na ogłoszenia sprzedaży działek z numerem kontaktowym umieszczonym w widoczny sposób na działce. My poszliśmy o krok dalej. :D Gdy już znaleźliśmy obszar, który spełniał nasze oczekiwania wydrukowaliśmy ulotki z informacją, że szukamy działki bezpośrednio od właściciela. Wrzuciliśmy je do około 30 skrzynek przy domach. Po paru dniach okazało się, że 3 osoby oddzwoniły, ale z ofertą, która nas nie zainteresowała. :)
II Zakup działki - podejście 1
Znaleźliśmy tę wymarzoną, najpiękniejszą działkę około tygodnia przed świętami Bożego Narodzenia w 2019. Pani pośrednik, jak to pośrednik nalegała, żeby się szybko decydować, bo działki dobrze idą i zaraz już nie będzie na tej ulicy nic u niej w ofercie. Po spotkaniu i przemyśleniu sprawy wieczorem dzwonimy z decyzją, że BIERZEMY JĄ. I to był początek tej przygody z Panią pośrednik. Na drugi dzień dzwoni, że właściciel chce sprzedać działkę ale nie za 115 000zł, ale za 120 000zł. SZOK!!! Byliśmy bardzo tym oburzeni i powiedzieliśmy, że potrzebujemy kilka dni na zastanowienie się. Stwierdziliśmy, że to 5 tys to nie tak dużo w skali całej budowy i że możemy tyle dołożyć. Telefon, rozmowa, dane do notariusza, zaklepany termin podpisania aktu. Po paru dniach telefon od Pani pośrednik i następny SZOK!. Informuje nas, że pomyliła się z ceną nieruchomości. Rozmawiała z właścicielem i myślała że 120 to cena za działkę, a to była cena 120zł/m2. W finale działka miała kosztować 127 500zł i to było już za dużo, zbyt źle nas potraktowano. Dajemy ultimatum - albo 120 000 tys albo zrezygnujemy. I zrezygnowaliśmy.
III Zakup działki - podejście 2
Odechciało nam się działki i jej zakupu. Przecież już była ta wymarzona, już myśleliśmy jak będzie usytuowany domu, że przyłącza są w miarę blisko i że okolica fajna, spokojna, że może trzeba było dołożyć. Poszukiwania trwały, ale już na spokojnie, bez ekscytacji. Rozpoczęły się na nowo pełną parą po tym jak na FB opublikowaliśmy post z poszukiwaniem działki w okolicy, która nas interesowała. Jeden z nich zachwalał spokojną część miejscowości między kanałem, a lasm. Wcześniej nie zwróciliśmy na tą lokalizację uwagi. Okazało się, że byłą IDEALNA. Z jednej strony połacie lasu - 300m do nich, ścieżka rowerowa w budowie. Z drugiej strony 400m do kanału - kajaki, kładka w budowie. Tylko 3 km od pierwotnie wybranej miejscowości. I było tam kilka działek. W większości z mediami w drodze (oprócz kanalizacji - ta jest w projecie). Gabaryty troszkę mniejsze bo tylko (i aż) 866m2. W miarę szybka decyzja i jest oto ona - jeszcze bardziej wymarzona - a przynajmniej jej okolica :D
Podsumowanie
Działka - 102 500,00 zł
Notariusz - 3 307,00 zł
Prowizja dla pośrednika - 2 750,00 zł
Razem 108557zł / 866m2
Czy będą chętni na kolejne wpisy?